Coraz więcej uchodźców powraca do swoich domów. W ubiegłym roku do Belgii uciekło ponad 35 tys. osób. Cztery tysiące wróciły już do swoich krajów. Tylko w pierwszych pięciu miesiącach tego roku, decyzję o powrocie podjęło 2 tys. uchodźców.

Coraz więcej uchodźców powraca do swoich domów. W ubiegłym roku do Belgii uciekło ponad 35 tys. osób. Cztery tysiące wróciły już do swoich krajów. Tylko w pierwszych pięciu miesiącach tego roku, decyzję o powrocie podjęło 2 tys. uchodźców.
zdjęcie ilustracyjne / AHMED JALIL /PAP/EPA

Powodem powrotów uchodźców do swoich krajów jest przede wszystkim pomoc, jaką dostali od Belgii. Afgańczycy czy Irakijczycy mogą liczyć na to, że to państwo belgijskie opłaci im i całej ich rodzinie podróż do domu, a sam powrót odbędzie się w sposób dyskretny i spokojny. 

Powracający otrzymują także belgijskie wsparcie na otwarcie niewielkiego biznesu czy na odnowienie mieszkania. Uchodźcy mogą zwracać się o pomoc do tzw. okienek powrotów, które powstały już w kilku miastach. Anman, Irakijczyk, który przebywa już ponad rok w centrum dla uchodźców zamierza w Bagdadzie otworzyć pizzerię. "Okienko powrotów" już przygotowuje dla niego pomoc.

Władze Brukseli zamierzają rozwijać program reintegracji uchodźców w ich kraju pochodzenia. Twierdzą, że jego koszty są mniejsze niż utrzymywanie migrantów w Belgii. Oczywiście na razie chodzi tylko o tych, którzy mogą w miarę bezpiecznie wrócić i żyć w swoim kraju. Nie chodzi o Syryjczyków.

APA