BBC nie zdoła zatrzymać publikacji autobiografii bohatera popularnego programu motoryzacyjnego "Top Gear". Sąd Najwyższy w Londynie odrzucił wniosek brytyjskiej sieci. Chodzi o książkę odtwórcy roli kultowego, zawsze zamaskowanego, kierowcy o pseudonimie Stig. 35-letni Ben Collins twierdzi, że wcielał się w tę rolę przez siedem lat. Książka ma się ukazać za dwa tygodnie.
Tożsamość Stiga od wielu lat była tajemnicą. O wcielanie się w jego rolę podejrzewani byli m.in. Damon Hill, Russ Swift, Mark Blundell i Julian Bailey. Na początku ubiegłego roku dziennik "The Times" podał, że kaskiem zawsze krył się słynny kierowca wyścigowy Ben Collins. Tuż po tym artykule sieć BBC podała, że w rolę Stiga wcielał się Graham Hill. Legendarny kierowca Formuły 1 miał zginąć w upozorowanym wypadku w 1966 r., aby brać udział w programie "Top Gear" jak Stig. Jednak tę informację należy postrzegać jedynie jako żart.
W premierowym odcinku trzynastej serii programu w rolę Stiga wcielił się Michael Schumacher. Jednak twórca programu i jeden z prowadzących Jeremy Clarkson zakończył odcinek słowami "Nie sądzę, żeby Michael Schumacher był Stigiem".