Ponad dwie godziny trwało spotkanie w cztery oczy prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. "Rozmowy odbyły się w otwartej atmosferze, uważam je za sukces" - ocenił na konferencji prasowej rosyjski przywódca, który przemawiał pierwszy. Dodał, że obaj opowiadają się za "przedłużeniem współpracy w sferze walki z terroryzmem".

Ponad dwie godziny trwało spotkanie w cztery oczy prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. "Rozmowy odbyły się w otwartej atmosferze, uważam je za sukces" - ocenił na konferencji prasowej rosyjski przywódca, który przemawiał pierwszy. Dodał, że obaj opowiadają się za "przedłużeniem współpracy w sferze walki z terroryzmem".
Prezydent USA Donald Trump i prezydent Rosji Władimir Putin /MAURI RATILAINEN /PAP/EPA

Władimir Putin wyjaśnił, że omówił z Trumpem obecny stan i perspektywy stosunków dwustronnych, a także najważniejsze kwestie międzynarodowe.

Stosunki rosyjsko-amerykańskie przeżywają "trudny okres", ale ta napięta atmosfera "nie ma obiektywnych przyczyn" - mówił.

Władimir Putin powiedział, że w czasie rozmów z przywódcą USA Donaldem Trumpem w Helsinkach strona rosyjska przekazała notatkę z konkretnymi propozycjami dotyczącymi nierozprzestrzeniania broni jądrowej.

Podkreślił, że jako największe państwa posiadające broń jądrową Rosja i USA niosą szczególną odpowiedzialność za bezpieczeństwo międzynarodowe. Wyjaśnił, że rozmawiał z Trumpem o uregulowanie dialogu w sprawie stabilności strategicznej i nierozprzestrzeniania broni masowego rażenia.

Przekazaliśmy kolegom amerykańskim notatkę z konkretnymi propozycjami na ten temat - dodał.

Porozumienia mińskie

Rosyjski prezydent na wspólnej konferencji prasowej z przywódcą USA powiedział, że omówił z Trumpem kryzys na Ukrainie, który określił jako "wewnętrzny".

Wyjaśnił, że mówiono o wadze realizacji porozumień mińskich i dodał: "USA mogłyby bardziej stanowczo nalegać na to i nastawiać do takiej pracy władze Ukrainy".

Mówił również o tym, że "państwo rosyjskie nigdy nie ingerowało i nie zamierza ingerować w wewnętrzne sprawy USA".

Putin wyraził też nadzieję, że razem z Trumpem zaczęli się "lepiej rozumieć".

Prezydent Rosji poinformował dziennikarzy, że podczas rozmowy z Trumpem padła propozycja, "by przemyśleć filozofię dwustronnych stosunków Rosji z USA". Chodzi między innymi o pomysł powołania rady ekspertów.

Donald Trump po spotakniu z Władimirem Putinem powiedział, żę przeprowadzili "produktywny dialog, rozmowy były bardzo udane".

Rosja potwierdziła swoje stanowisko w sprawie irańskiego programu nuklearnego - mówił 45. prezydent USA.

Ingerencja Rosji w wybory w USA

Trump powiedział dziennikarzom, że w rozmowie poruszył kwestię domniemanego ingerowania Rosji w wybory w Stanach Zjednoczonych.

Trump podkreślił, że nie widzi żadnego powodu, by wierzyć, że Rosja ingerowała w przebieg wyborów w 2016 roku na jego korzyść, wbrew wnioskom przedstawionym mu przez amerykański kontrwywiad. W jego ocenie Putin "niezwykle mocno" odrzucał w poniedziałek te zarzuty.

Trump, pytany komu wierzy ws. Russiagate: FBI czy Putinowi, powiedział, że ma powody wierzyć obu stronom.

Śledztwo w tej sprawie, prowadzone w USA przed specjalnego prokuratura Roberta Muellera, jest "katastrofą dla naszego kraju" - ocenił - i negatywnie oddziałuje na relacje amerykańsko-rosyjskie.

Nie było "żadnej zmowy" między moim sztabem wyborczym a rządem Rosji - zapewnił Trump.

Relacje zmieniły się cztery godziny temu

Trump stwierdził, że relacje obu państw "nie były nigdy tak złe, ale zmieniło się to cztery godziny temu". Wierzę w to - podkreślił.

(ł)