Pięciu Polaków zginęło w wypadku na autostradzie A1 w zachodnich Niemczech. Bus, którym jechali zderzył się z ciężarówką.
Do tragedii doszło w nocy niedaleko miejscowości Wildeshausen. Bus na polskich numerach rejestracyjnych - jadący od Bremy w kierunku Osnabrück - uderzył w tył jadącej powoli ciężarówki, kierującej się na pobliski plac budowy.
Jak informuje lokalna policja, na drodze nie było widać śladów hamowania.
Bus praktycznie "wprasował się" pod naczepę auta ciężarowego. Wszyscy jadący nim mężczyźni zginęli na miejscu. Ofiary śmiertelne to kobieta i czterech mężczyzn. Byli w wieku od 27 do 50 lat.
Kierowca ciężarówki nie odniósł obrażeń.