1/3 ludzi na świecie popiera stosowanie tortur w walce z terroryzmem - wynika z sondażu sieci BBC. 27 tys. ludzi w 25 krajach światach zadano pytanie, czy tortury są do przyjęcia, jeśli dzięki nim można uzyskać informacje, które ocalą życie niewinnych ludzi.
Najwięcej, bo około 40 procent dopuszczających torturowanie więźniów, było wśród mieszkańców Iraku, Filipin, Indonezji, Rosji, Chin i Izraela.
Najbardziej zdecydowanych przeciwników ostre metody przesłuchań mają w USA i we Włoszech. W Polsce 27% pytanych uznało, że w pewnych okolicznościach tortury mogą być dopuszczalne.