Świat obiegła informacja o śmierci Aleksieja Nawalnego - lider antykremlowskiej opozycji zmarł w kolonii karnej. Doniesienia skomentował m.in. przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Napisał w serwisie X, że "Unia Europejska obarcza wyłączną odpowiedzialnością za śmierć Nawalnego rosyjski reżim". Z kolei Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył, że jest "głęboko zasmucony i zaniepokojony" doniesieniami, a "Rosja musi odpowiedzieć na wszystkie poważne pytania dotyczące okoliczności śmierci opozycjonisty". Z kolei redaktor naczelny „Nowej Gaziety” i laureat Pokojowej Nagrody Nobla Dmitrij Muratow nazwał śmierć Nawalnego zabójstwem.
Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel napisał w serwisie X, że "Aleksiej Nawalny walczył o wartości takie jak wolność i demokracja. Dla swoich ideałów poniósł najwyższą ofiarę". Dodał również: "UE obarcza rosyjski reżim wyłączną odpowiedzialnością za tę tragiczną śmierć. Składam najszczersze kondolencje jego rodzinie. I tym, którzy walczą o demokrację na całym świecie w najcięższych warunkach. Bojownicy umierają. Ale walka o wolność nigdy się nie kończy".