Tatjana Patitz zmarła z powodu raka piersi - poinformowała jej agentka. Niemiecka supermodelka miała 56 lat.
Tatjana Patitz - jedna z supermodelek z lat 80. i 90. - zmarła wczoraj. Miała 56 lat.
Jak poinformowała jej agentka Corinne Nicolas, Patitz zmarła z powodu raka piersi. Osierociła 18-letniego syna, Jonaha.
Patitz największe sukcesy jako supermodelka odnosiła pod koniec lat 80. i na początku lat 90. Jej twarz pojawiała się w najważniejszych czasopismach o modzie. Kariera Patitz nabrała przyspieszenia w 1990 r., gdy trafiła na okładkę "Vouge’a".
W tym samym roku Tatjana Patitz wystąpiła razem z Cindy Crawford, Naomi Campbell, Lindą Evangelistą i Christy Turlington w teledysku George’a Michaela "Freedom '90". Wideoklip był jednym z najczęściej odtwarzanych w tamtym czasie przez MTV.
Patitz pracowała dla takich domów mody jak m.in. Chanel, Donna Karan, Vivienne Westwood. Ostatni raz pojawiła się na wybiegu podczas Tygodnia Mody w Mediolanie w 2019 roku.
Była pięknością - wspomina ją szefowa "Vogue" Anna Wintour. "Była europejskim symbolem szyku, połączeniem Romy Schneider i Moniki Vitti" - stwierdziła Wintour.
"Byłyśmy dzieciakami, gdy zaczynałyśmy pracę w biznesie modowym. Czuję, jakbyśmy razem dorastały" - napisała na Instagramie Cindy Crawford. "Brałyśmy udział w tylu wspólnych sesjach, pokazach. Była wrażliwa, uprzejma. Nie da się zapomnieć jej przejmującego spojrzenia. Jej miłość do zwierząt i przyrody była zaraźliwa. Wyrazy współczucia dla rodziny - szczególnie dla syna, którego uwielbiała" - napisała Crawford.
W 2004 r. Patitz urodziła syna, Jonaha. Przez wiele lat mieszkała w Kalifornii. Ceniła sobie prywatność.
