Półtora miliona ludzi wyszło w Rosji na 1-majowe demonstracje. W samej Moskwie świętuje na ulicach około 100 tysięcy osób. Podobnie jest również w wielu innych krajach. W Chinach święto pracy to czas dla turystów, w Niemczech - święto grilla.
W rosyjskiej stolicy największy marsz zorganizowali zwolennicy władzy i Władimira Putina. 1 Maja to jednak święto pracy i wiosny, więc na przemarszu nie było politycznych haseł. W Moskwie zaplanowano aż siedem pochodów.
Trudniejsza sytuacja ma miejsce w Bangladeszu. Tam 1 Maja jest obchodzony jako "dzień gniewu" po tragedii w fabryce tekstyliów. Dziś około 10 tys. robotników wyszło na ulice stolicy Bangladeszu, Dhaki i domagało się powieszenia właścicieli fabryki, która znajdowała się w zawalonym budynku.
W Pakistanie w czasie tzw. "Dnia maja" organizowane są różnego rodzaju seminaria, wykłady i parady. Jest to dzień wolny od pracy.
W Chinach z kolei, 1 Maja to czas turystów. Miliony odwiedzających stoją w ogromnych kolejkach, aby dostać się na zwiedzanie Zakazanego Miasta.
Tradycyjna majówkę w tym roku obchodzą Niemcy. Dzięki ładnej pogodzie tysiące Niemców zdecydowało się na spędzanie czasu na wolnym powietrzu przy grillu.
Święto pracy jest obchodzone w wielu krajach na świecie. W Europie ustawowo dzień wolny mają mieszkańcy Finlandii, Francji, Niemiec, Włoszech, Norwegii, Słowacji, Słowenii, Hiszpanii i Szwecji.
W Ameryce Środkowej 1 Maja jest świętowany na Kostaryce, w Panamie, w niektórych rejonach Karaibów i na Kubie. Jest to również święto narodowe w Meksyku.
W Ameryce Południowej święto pracy obchodzi natomiast Argentyna, Boliwia, Brazylia, Chile, Ekwador, Gujana, Peru, Urugwaj i Wenezuela.
1 maja nie jest jednak świętowany w Stanach Zjednoczonych. Amerykanie święto pracy obchodzą w pierwszy poniedziałek września.