W kilku domach przy drodze na prowincji w amerykańskim stanie Ohio znaleziono zwłoki ośmiu zastrzelonych osób. Lokalne biuro szeryfa poinformowało, że wszyscy byli członkami jednej rodziny.

W kilku domach przy drodze na prowincji w amerykańskim stanie Ohio znaleziono zwłoki ośmiu zastrzelonych osób. Lokalne biuro szeryfa poinformowało, że wszyscy byli członkami jednej rodziny.
Zdj. ilustracyjne /Barbara Gindl /PAP/EPA

Szukamy sprawcy tej zbrodni - powiedział na konferencji prasowej szeryf Charles Reader. Nie wykluczył jednak, że zabójców mogło być więcej i podkreślił, że "sytuacja jest skrajnie niebezpieczna". Na miejsce przybyło kilkunastu agentów FBI.

Przedstawiciele władz mówią o zabójstwach "w stylu egzekucji". W czterech miejscach znaleziono w sumie zwłoki ośmiu osób. Ofiary to siedmiu dorosłych i jedno dziecko - poinformował szeryf Reader. Na razie nic nie wiadomo o motywach tej zbrodni.

(mn)