Minister środowiska Jan Szyszko wskazał na szczycie klimatycznym ONZ w Bonn (COP23) na zagrożenia wynikające z nasilających się ekstremalnych zjawisk pogodowych. Jego zdaniem, żaden kraj nie jest w pełni odporny na zmiany klimatu, jednak Polska posiada odpowiednią strategię.
Szef resortu środowiska uczestniczył przed południem w spotkaniu z serii Global Climat Action, poświęconym zmianom klimatu w obszarach przybrzeżnych i morskich.
Szyszko podkreślił, że zagrożeniem są nasilające się ekstremalne zjawiska pogodowe, takie jak huraganowe wiatry, postępujące zasolenie wód gruntowych w obszarach przybrzeżnych czy silniejsze sztormy.
Należy podkreślić, że Polska posiada i wdraża krajową strategię adaptacji do zmian klimatu, w której strefa wybrzeża została wyodrębniona jako jeden z obszarów szczególnie wrażliwych. Na podstawie przeprowadzonej analizy ryzyka dla tego obszaru zaproponowano odpowiednie do realizacji działania adaptacyjne - mówił minister.
Kolejnym ważnym działaniem jest wyznaczanie obszarów chronionych w obszarach przybrzeżnych i morskich, gdzie przyroda będzie mogła zaadaptować się do zmian klimatu. W strefie przybrzeżnej utworzyliśmy dwa parki narodowe - Woliński Park Narodowy, Słowiński Park Narodowy, obejmujące obszar lądowy oraz pas morza przyległego - dodał Szyszko.
Z informacji przekazanych przez resort środowiska wynika, że Polska wyznaczyła 44 proc. swoich wód terytorialnych jako obszary chronione. Wskazała również 17 obszarów Natura 2000, z czego 9 wyznaczono jako HELCOM Baltic Sea Protected Areas. Dzięki działaniom Polski Morze Bałtyckie było pierwszym morzem na świecie, dla którego osiągnięto przyjęty w ramach Konwencji o ochronie różnorodności biologicznej cel pokrycia przynajmniej 10 proc. powierzchni mórz obszarami chronionymi.
Szczyt klimatyczny w Bonn rozpoczął się w poniedziałek i potrwa do 17. listopada. W spotkaniu uczestniczy ponad 23 tys. osób z 197 krajów. Jego celem jest osiągnięcie postępu w dyskusji nad zasadami wdrażania porozumienia paryskiego z 2015 roku. Od środy w obradach będą uczestniczyć szefowie rządów i państw, w tym kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Emmanuel Macron.
Obradom COP23 przewodniczy Fidżi, a Niemcy są "organizatorem technicznym" spotkania, zapewniając uczestnikom całą infrastrukturę dawnej stolicy RFN.
Kolejny szczyt klimatyczny ONZ (COP24) ma odbyć się w Katowicach, w grudniu 2018 r. Wtedy ostatecznie przyjęte mają być zasady wdrażania Porozumienia paryskiego.
Porozumienie paryskie podpisane zostało 12 grudnia 2015 r. w stolicy Francji. Celem umowy jest zatrzymanie wzrostu średniej temperatury na świecie.
(ph)