W Szwecji ruszyły największe w naszych czasach polowania na wilki. Do odstrzału jest 75 drapieżników.
W tym roku wydano w Szwecji zgodę na odstrzał rekordowej liczby wilków. Do 15 lutego zabitych ma zostać 75 sztuk.
Polowanie na wilki ruszyło w poniedziałek w pięciu regionach: Gävleborg, Dalarna, Västmanland, Örebro i Värmland, gdzie ich jest najwięcej. Część z tych regionów to rewiry wilków, należące także do terytorium sąsiedniej Norwegii.
To jest tragiczne. Ta decyzja będzie miała konsekwencje na lata na przód - krytykuje decyzje władz Daniel Ekblom z organizacji broniącej praw zwierząt.
To największe zimowe polowanie na wilki we współczesnej historii Szwecji. Od 2010 roku odstrzelono w tym kraju w sumie 203 sztuki.
Celem tegorocznych łowów jest ograniczenie liczebności stad, które gwałtownie przyrosły i zagrażają hodowli zwierząt, przede wszystkim reniferów.
Według najnowszych szacunków w Szwecji żyje na wolności 460 wilków. Dla porównania w Polsce ich populacja - według danych WWF - to ok. 2000 sztuk. Wilki są w naszym kraju pod ochroną.