Włoskie media poinformowały o śmierci pięciu robotników w sycylijskiej miejscowości Casteldaccia pod Palermo. Zginęli podczas prac przy odcinku sieci kanalizacyjnej. Jeden mężczyzna trafił do szpitala.
Wstępne ustalenia wskazują, że robotnicy zmarli prawdopodobnie z powodu wydzielania się trujących gazów. Agencja Ansa informuje, że mężczyźni wchodzili po kolei do studzienki kanalizacyjnej. Dopiero siódmy członek ekipy, nie widząc kolegów, podniósł alarm.
O "niezastosowaniu odpowiednich środków ostrożności" jako przyczynie wypadku mówił komendant prowincji straży pożarnej w Palermo Girolamo Bentivoglio Fiandra.