W Osace osaczają nas samce alfa. Ostentacyjnie na pierwszy plan wysuwają się, epatujący swoją mocą i władzą, „osobnicy” w stylu Donalda Trumpa, Władimira Putina, Xi Jinpinga, Shinzo Abe, czy Donalda Tuska. Jednak szczyt G-20, czyli japońskie spotkanie męskiego towarzystwa decydującego o losach świata, ma swoją piękniejszą stronę. Jak każdy szczyt i ten jest z jednej strony jaśniejszy, gdy tamten tonie w cieniu. Odpocznijmy od ludzi z „cienia” z ich ciemnymi sprawkami. Oto światło: flesz!
Brytyjski portal "Daily Mail" prezentuje żony światowych liderów pozujące do zdjęcia podczas spotkania G-20 w Japonii. Wiadomo, na szczycie trzeba zadać szyku. A kto ma nas oczarowywać, jeśli nie prawdziwe damy w pięknych strojach? Ten sznyt widać najlepiej na wspólnej, "rodzinnej" fotografii partnerek oraz żon światowych przywódców w świątyni Tōfuku-ji w Kioto.