Obecni oraz byli prezydenci i premierzy z całego świata składają kondolencje w związku ze śmiercią królowej Elżbiety II. Zmarłą brytyjską monarchinię wspomina m.in. prezydent Polski, Stanów Zjednoczonych, Niemiec
Królowa Elżbieta II była mężem stanu o niedoścignionej godności i stałości, która pogłębiła fundamentalny sojusz między Zjednoczonym Królestwem i Stanami Zjednoczonymi. Pomogła uczynić naszą relację specjalną - napisano w oświadczeniu kondolencyjnym prezydenta Bidena i jego żony Jill.
W świecie ciągłej zmiany, ona była źródłem pociechy i dumy dla pokoleń Brytyjczyków, z których wielu nigdy nie znało swojego kraju bez niej - dodano.
Jak dodali Bidenowie, Elżbieta była "pierwszym brytyjskim monarchą, z którą ludzie na całym świecie odczuwali osobistą więź - niezależnie od tego, czy słyszeli ją w radio jako młodą księżną (...) zbierali się przed telewizorami, by obejrzeć jej koronację, czy oglądali jej ostatnią przemowę bożonarodzeniową na swoich telefonach".
Niezwykłe panowanie królowej Elżbiety II przypadło w czasie kluczowych wydarzeń XX i XXI wieku. UE składa hołd jej wyjątkowemu wkładowi w budowanie pokoju i pojednania. Jej strata będzie odczuwalna na całym świecie, myślami jesteśmy z jej rodziną i mieszkańcami Wielkiej Brytanii - napisał szef unijnej dyplomacji.
Moje najgłębsze kondolencje dla Rodziny Królewskiej i wszystkich obywateli Wielkiej Brytanii w związku ze śmiercią Jej Królewskiej Mości. Przez dekady była wcieleniem tego wszystkiego, co czyni Wielką Brytanią prawdziwie wspaniałą. Będzie nam jej brakowało w Polsce i na całym świecie - napisał Andrzej Duda na Twitterze.