Na placu Włoskim (Place d'Italie), gdzie we wtorek dotarła demonstracja sprzeciwiająca się rządowemu projektowi reformy emerytalnej, doszło do starć protestujących z policją.
Protestujący w stolicy Francji rozpoczęli swój pochód o godz. 14, aby po ponad dwóch godzinach dotrzeć na plac Włoski. Na zdjęciach publikowanych w mediach widać zdemolowane na drodze pochodu przystanki autobusowe, powybijane witryny sklepów i odpalone race.
Na placu Włoskim policja zatrzymała agresywnych uczestników demonstracji. Funkcjonariusze zostali obrzuceni kostką brukową, na co odpowiedzieli gazem łzawiącym. Prefektura podała, że na godz. 17 w stolicy zostało aresztowanych 13 osób.
Wcześniej poinformowano, że w związku z protestami zamknięte we wtorek będą Pałac Wersalski oraz Muzeum Orsay.
Według szacunków konfederacji związkowej CGT, we wtorkowych protestach w samym Paryżu wzięło udział 700 tys. osób. Według prefektury policji było ich 81 tys.