U Silvio Berlusconiego zdiagnozowano białaczkę - poinformował dziennik "Corriere della Sera". Infekcja dróg oddechowych, z powodu której w środę trafił na oddział intensywnej terapii w szpitalu San Raffaele w Mediolanie, ma być jednym z powikłań choroby nowotworowej.
Silvio Berlusconi trafił w środę na oddział intensywnej terapii szpitala San Raffaele w Mediolanie z powodu niewydolności oddechowej. Przeszedł tam serię badań kontrolnych (m.in. tomografię komputerową płuc).
Według włoskich źródeł, 86-letni lider partii Forza Italia jest "leżący, ale świadomy". Lekarze podkreślają, że sytuacja pozostaje stabilna i na razie nie zagraża życiu Silvio Berlusconiego.
Rozmawiałem dziś rano z profesorem Zangrillo (osobistym lekarzem Berlusconiego - przyp. red.), który powiedział mi, że Berlusconi miał spokojną noc - powiedział publicznej telewizji RAI minister spraw zagranicznych i wicepremier Antonio Tajani.
Jest skałą, więc tym razem też sobie poradzi - powiedział z kolei dziennikarzom młodszy brat Berlusconiego, Paolo.
Były premier może pozostać w szpitalu przez kilka dni. Towarzyszy mu jego partnerka Marta Fascina, wszystkie dzieci, wspomniany brat Paolo i Licia Ronzulli, członkini partii Forza Italia.
Silvio Berlusconi od dłuższego czasu cierpi z powodu problemów zdrowotnych. Po raz ostatni hospitalizowany był pod koniec ubiegłego miesiąca. Mediolański szpital San Raffaele opuścił 30 marca.
Przed tą hospitalizacją 86-letni polityk trafił do lecznicy nieco ponad rok temu - w styczniu 2022 roku, w trakcie wyborów prezydenckich. Hospitalizacja była spowodowana infekcją dróg moczowych.
We wrześniu 2020 roku uzyskał z kolei pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Chorobę przeszedł ciężko, bowiem rozwinęło się u niego obustronne zapalenie płuc. Wcześniej, bo w 2019 roku, lider partii Forza Italia był operowany z powodu niedrożności jelit.
W czerwcu 2016 roku w szpitalu San Raffaele przeszedł kolejną operację, tym razem wymiany zastawki aortalnej. Zabieg przeprowadzono na otwartym sercu.
Partia Forza Italia Silvio Berlusconiego jest częścią prawicowej koalicji premier Giorgii Meloni, choć były premier nie pełni żadnej roli w rządzie.
Oprócz działalności politycznej, 86-latek jest miliarderem i potentatem medialnym, który dorobił się fortuny na telewizji komercyjnej.