Pomysłowość uratowała życie 54-letniej mieszkanki Północnej Karoliny w USA. Gdy kobieta zmieniała oponę na poboczu drogi, auto spadło z podnośnika i zmiażdżyło jej ręce. Kobiecie po ponad pół godzinie udało się wezwać pomoc. Numer alarmowy wykręciła, używając palców u stóp.
Wtorek, 4 lutego 2020 (07:56)