"Bez planu lotu lub kontaktu z cywilną kontrolą ruchu lotniczego", rosyjski zwiadowczy Ił-20M wleciał w międzynarodową przestrzeń powietrzną - przekazały niemieckie siły powietrzne. Z lotniska poderwano myśliwce przechwytujące.

Rosyjski samolot zwiadowczy wleciał w międzynarodową przestrzeń powietrzną nad Morzem Bałtyckim bez nawiązania kontaktu z kontrolą ruchu lotniczego. Myśliwce przechwytujące niemieckich i szwedzkich sił powietrznych oraz kontroli ruchu lotniczego NATO w krajach bałtyckich wystartowały w piątek wieczorem i eskortowały rosyjski samolot IŁ-20M - poinformowało w sobotę Luftwaffe.

Samolot zwiadowczy poruszał się w przestrzeni powietrznej w pobliżu wyspy Rugii.

Ił-20M to samolot radzieckiej konstrukcji, ale wciąż pozostający w użyciu przez siły powietrzne Rosji. Maszynę zaprojektowano do prowadzenia rozpoznania obrazowego i elektronicznego.

To kolejny przypadek, gdy rosyjskie samoloty wojskowe niebezpiecznie zbliżają się do natowskiego nieba. W połowie czerwca rosyjski bombowiec SU-24 przeleciał nad szwedzką wyspą Gotlandia na Morzu Bałtyckim, która leży około 350 kilometrów od rosyjskiej eksklawy Kaliningradu. Dwa szwedzkie myśliwce zostały wysłane w celu usunięcia rosyjskiego samolotu z przestrzeni powietrznej - przypomniał portal dziennika "Welt".

7 maja 2024, Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DO RSZ) poinformowało w mediach społecznościowych, że 3 i 6 maja br. pary dyżurne polskich MiG-29 i F-16 dwukrotnie przechwyciły nad Morzem Bałtyckim rosyjski samolot Ił-20M.