Do 9 maja coraz mniej czasu. W Rosji trwają gorączkowe przygotowania do Dnia Zwycięstwa. Od kilku dni na ulicach miast rozdawana jest tzw. wstążka św. Jerzego, symbolizująca pamięć o walczących w czasie wojny. Pomarańczowo-czarna tasiemka nawiązuje wprost do carskiego krzyża i jest przejawem przywracania w kraju tradycji imperialno-carskich.
W tym roku w czasie parady dla uczczenia rocznicy zakończenia II wojny światowej żołnierze w mundurach radzieckich nie będą mieć czerwonej gwiazdy na hełmach. Także współczesne jednostki wojskowe masowo otrzymują nowe sztandary z carską symboliką.
Rosyjska młodzież twierdzi, że noszenie wstążki to patriotyczny obowiązek. Młody człowiek, który założy wstążkę na rękę, plecak, torbę albo antenę samochodu, pokaże, że jest dumny ze zwycięstwa naszego kraju i dziękuje naszym przodkom za to, że zginęli, byśmy my mogli żyć - powiedział korespondentowi RMF FM jeden z młodych mieszkańców Moskwy.
Jak zmienia się pojęcie patriotyzmu zobaczyć można w kinie i w filmie „Panowie Oficerowie”. Obraz opowiada o próbie uratowania carskiej rodziny z rąk komunistów. Czarnymi charakterami są bolszewicy, a biali kadeci to ucieleśnienie poświęcenia i honoru. Posłuchaj relacji Przemysława Marca: