Na Florydzie schwytano pytona birmańskiego o długości 5,79 metra. Jak twierdzi część naukowców jest największym jakiego kiedykolwiek zaobserwowano w przyrodzie.
Okaz został znaleziony w poniedziałek 70 km na zachód od Miami w rezerwacie Big Cypress. Ważył blisko 57 kg i trafił do "Conservancy of Southwest Florida", organizacji ekologicznej, która bada pytony birmańskie.
"Byliśmy przekonani, że te węże mogą być tak duże, a teraz mamy na to dowód" - powiedział biolog Ian Easterling, nazywając pytona rekordzistą.