„Dziesięć kobiet zgwałcił! Nigdy bym się po nim tego nie spodziewał! Wszyscy mu zazdrościmy!" To Władimir Putin o prezydencie Izraela. Słowa rosyjskiego przywódcy o oskarżonym o gwałt Mosze Kacawie cytuje rosyjska prasa.
Miały one paść po spotkaniu Putina z premierem Izraela na Kremlu, kiedy rosyjski przywódca myślał, że mikrofony są już wyłączone. Pointą miało być: "Przekażcie pozdrowienia swojemu prezydentowi! Okazał się bardzo silnym mężczyzną!".
Odpowiedzi Izraelczyków nie było już słychać, gdyż "momentalnie utonęła w sporej porcji śmiechu". Wygląda na to, że izraelscy ministrowie powiedzieli, czym oni są zadziwieni - piszą "Izwiestija".
Jest to ten przypadek, kiedy nie wierzysz własnym uszom - zauważa reporter "Kommiersanta". Prokuratura zarzuca Kacawowi m.in. gwałt i molestowanie seksualne. Prezydent zaprzecza tym oskarżeniom.