Egipskie siły bezpieczeństwa aresztowały duchowego przywódcę Bractwa Muzułmańskiego, 70-letniego Mohammeda Badiego. Oprócz niego ujęto także dwóch wysokich rangą przywódców Bractwa.
W egipskich mediach popierających wojskowe władze pokazano zdjęcia prowadzonego przez policję i wyraźnie zmęczonego Badiego, który ubrany był w białą dżalabiję. Blok, w którym aresztowano mężczyznę, stoi w pobliżu meczetu Rabaa al-Adawija. To właśnie tam doszło do krwawej likwidacji obozowiska zwolenników Mohammeda Mursiego.
Od wielu dni nie było wiadomo, gdzie dokładnie przebywa Badie. 10 lipca oskarżono go o podżeganie do aktów przemocy. 25 sierpnia ma ruszyć proces jego i innych członków Bractwa.
Duchowy przywództwa Bractwa Muzułmańskiego już kilkakrotnie trafiał do więzienia. W latach 60. XX wieku był oskarżany o spiski mające na celu obalenie egipskich władz.