Paryżowi grozi powódź. Z powodu wzbierających wód Sekwany, które zalewają podziemia miasta, zamknięta zostanie jedna z linii szybkiego metra i prawdopodobnie Luwr.
Zamknięta ma zostać jedna z linii szybkiego metra RER, której trasa przebiega wzdłuż Sekwany. Szef Luwru - Jean-Luc Martinez - poinformował pracowników, że to sławne muzeum, które również usytuowane jest nad Sekwaną, zostanie prawdopodobnie zamknięte. Prawie wszyscy pracownicy Luwru zajmą się wtedy przenoszeniem ponad 200 tysięcy dzieł sztuki z podziemnych magazynów na wyższe piętra gmachu.
Komentatorzy obawiają się powtórki wielkiej powodzi z 1910 roku, która sparaliżowała dużą część francuskiej stolicy. Eksperci zapewniają, że tym razem do tego nie dojdzie, ale poziom wody w Sekwanie może wzrastać do końca tygodnia. Z powodu największej od ponad stulecia fali ulew, woda zalała wiele dróg i odcinków autostrad w północnej i środkowej Francji. Ewakuowano mieszkańców niektórych miejscowości.
(mal)