"Jestem przekonany, że w drugiej turze wyborów prezydenckich obronimy ich wyniki" – oświadczył po zakończeniu pierwszej tury głosowania urzędujący szef państwa Petro Poroszenko, który ubiega się o pozostanie na stanowisku na kolejną kadencję.
Jestem przekonany, że 21 kwietnia, w drugiej turze, poradzimy sobie z zadaniem obrony wyników wyborów - powiedział Poroszenko.
Poroszenko ocenił, że niedzielne głosowanie pokazało, iż jego rodacy nie dopuścili do realizacji "rosyjskiego scenariusza wyborów".
Jestem wdzięczny tym, którzy nie pozostali dziś w domu, którzy niezależnie od tego na kogo głosowali, wnieśli wkład w wolny wybór ukraińskich obywateli. Pokazaliście, że jesteście wolnymi ludźmi, którzy kibicują przyszłości swojego kraju - podkreślił.
Prezydent zaznaczył jednocześnie, że wybory były uczciwe. Nie słyszeliśmy ani jednej informacji, które mogłyby wpłynąć na wyniki głosowania. Zdaliśmy egzamin z europejskości - powiedział Poroszenko.
Według sondaży exit poll głównych ośrodków socjologicznych z godz. 18 (godz. 17 w Polsce) pierwsze miejsce zajął w wyborach komik telewizyjny Wołodymyr Zełenski (30,4 proc.), drugie Poroszenko (17,8 proc.), a trzecie była premier Julia Tymoszenko (13,9 proc.).