Ogromny diament, ważący blisko 2500 karatów, który wydobyto niedawno w Botswanie będzie prawdopodobnie szlifowany w Belgii. To informacje ze Światowego Centrum Diamentów w Antwerpii.

Gigantyczny diament, ważący 2492 karaty, został znaleziony w Karowe w Botswanie - w kopalni należącej do firmy Lucara Diamond. To jeden z największych diamentów, jaki kiedykolwiek znaleziono.

Teraz okazało się, że będzie on prawdopodobnie szlifowany w Belgii. Takie informacje przekazało Światowe Centrum Diamentów w Antwerpii.

Co przemawia za Antwerpią?

To portowe miasto we Flandrii  jest największym na świecie ośrodkiem szlifierstwa tych kamieni szlachetnych. Aż 80 proc. światowego handlu diamentami przechodzi przez Antwerpię. To tutaj pracują znakomici szlifierze, którzy mają doświadczenie w pracy z tego typu dużymi kamieniami.  

Sektor diamentów w Antwerpii uważa więc, że ma duże szanse na to, że to jemu zostanie powierzone zadanie oszlifowania tego drogocennego kamienia.

Ine Tsignon, rzeczniczka Światowego Centrum Diamentów w Antwerpii cytowana przez belgijskie media twierdzi wprost, że "to oczywiste, że drogocenny kamień należy powierzyć antwerpskim szlifierzom". 

Oszlifowany - zostanie prawdopodobnie pocięty na szereg mniejszych kamieni. 

Przypomnijmy, jest to drugi co do wielkości tego typu kamień znaleziony na świecie. Nieoficjalnie mówi się, że jego wartość może przekraczać 40 milionów dolarów. 

Zdaniem rządu Botswany, to największy diament, jaki kiedykolwiek znaleziono na terenie kraju. Globalnie pod względem wielkości ustępuje on natomiast jedynie słynnemu Cullinanowi wydobytemu w 1905 roku na terenie dzisiejszej Republiki Południowej Afryki. 

Diament Cullinan przed podzieleniem na części i oszlifowaniem, ważył równo 3106 karatów, czyli ok. 621 g. Jego części zdobią dziś brytyjskie insygnia koronne.

Opracowanie: