Funkcjonariusz policji ze Sterling Heights w stanie Michigan na północnym wschodzie USA został okrzyknięty bohaterem po uratowaniu 3-tygodniowego niemowlęcia. Dziecko miało trudności z oddychaniem – podaje portal CNN.
Policja w Sterling Heights opublikowała na swoim koncie na Facebooku nagranie wideo z przebiegu tego "heroicznego czynu" z 9 lipca.
Widać na nim, jak funkcjonariusz Cameron Maciejewski spieszy na wezwanie do 3-tygodniowej dziewczynki, która nie oddycha.
Kiedy przyjeżdża do domu, skąd otrzymał zgłoszenie, zostaje otoczony przez rodzinę, w tym zanoszącą się płaczem i zszokowaną matkę niemowlęcia.
Maciejewski najpierw uspokaja kobietę i resztę rodziny, po czym bierze dziecko na ręce.
Policjant najpierw sprawdza oznaki życia u dziecka, następne zdaje sobie sprawę, że coś utknęło w jego drogach oddechowych. Odwraca je, po czym matka dziecka unosi się nad nim i wykonuje kilka uderzeń w plecy. Dziecko zaczyna płakać.
Policjant zapewnia rodzinę, że z dzieckiem wszystko jest w porządku. Niemowlę zostaje przekazane straży pożarnej, która zabiera je do szpitala na badania.
"Gdyby nie szybkie, spokojne i ratujące życie działania funkcjonariusza Maciejewskiego, incydent mógłby skończyć się tragicznie - oświadczyła miejscowa policja - Policjant nie tylko uratował dziecko, ale wykonał znakomitą robotę, pocieszając rodzinę".
Maciejewski przypisuje swoje szybkie myślenie i umiejętność zachowania spokoju treningowi - podaje CNN.
"Jeśli zacznę panikować, jeśli nie dam sobie rady czy nie zachowam spokoju, to będzie to tylko eskalujące dla rodziny" - powiedział w wywiadzie opublikowanym w mediach społecznościowych.