W niemieckiej Turyngii pijany kierowca w stroju św. Mikołaja wjechał w wieczór wigilijny w budynek. Jak poinformowała w poniedziałek rano policja, w pobliżu miejscowości Muehlhausen, 54-latek stracił panowanie na autem, które następnie wypadło z drogi i uderzyło w fasadę domu oraz inny samochód.
Fasada domu i samochód poważnie ucierpiały, ale - jak zauważa agencja dpa - prezenty, które mężczyzna wiózł dla swojej rodziny i przyjaciół, nie doznały żadnego uszczerbku.
Do zdarzenia doszło w wigilijny wieczór w Turyngii w Niemczech. 54-letni mężczyzna w przebraniu św. Mikołaja stracił panowanie na autem, które następnie wypadło z drogi i uderzyło w fasadę domu oraz inny samochód.
Badanie krwi kierowcy potwierdziły podejrzenie policji, że był on pod wpływem alkoholu. Mężczyzna, który odpowie przed sądem za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, zapewnił, że prezenty dostarczy w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia, ale już nie samochodem, bo policja odebrała mu prawo jazdy :)