Partnerka prezydenta Francji Valerie Trierweiler wyszła już ze szpitala – podają lokalne media. Według "Paris Match", dla którego pracuje towarzyszka życia Francois Hollande’a, kobieta uda się ona teraz do rezydencji pod Wersalem, by odpocząć.
48-letnia Trierweiler trafiła do paryskiego szpitala Pitie-Salpetriere nazajutrz po opublikowaniu rewelacji plotkarskiego magazynu "Closer", zarzucającego Hollande'owi romans z aktorką Julie Gayet.
Pałac Elizejski nie wydał żadnego komunikatu w związku z wyjściem Pierwszej Damy ze szpitala. Żadnych komentarzy nie udzieliło też otoczenie samej Trierweiler.
Tygodnik "Paris Match" podał, że partnerka Hollande’a uda się do "La Lanterne", dawnego pawilonu myśliwskiego położonego w pobliżu kompleksu pałacowego w Wersalu, który służy za oficjalną rezydencję prezydenta.
Valerie Trierweiler, nieznana szerzej przed wyborami prezydenckimi w 2012 roku, jest dwukrotnie rozwiedziona i ma troje dzieci. Jej początki u boku Hollande'a nie były łatwe. Źle zostało odebrane jej zaangażowanie przed wyborami parlamentarnymi po stronie wyborczego rywala Segolene Royal.