Papież Franciszek rozmawiał przez chwilę przez telefon komórkowy podczas środowej audiencji generalnej na placu Świętego Piotra.
W połowie audiencji generalnej na kilka chwil zapadła cisza; nastąpiła przerwa w czytaniu streszczenia katechez w kolejnych językach i w pozdrowieniach papieża dla wiernych z różnych krajów.
Ciszę tę wyjaśniło opublikowane później zdjęcie. Widać na nim Franciszka z telefonem przy uchu. Po kilku chwilach audiencja została wznowiona.
Podobna sytuacja miała miejsce w grudniu 2021 roku w Auli Pawła VI - przypomniano na portalu Il Sismografo. Zaznacza się zarazem, że sam Franciszek wiele razy przestrzegał przed nadmiernym korzystaniem z telefonu.
"Poza tym kto był taki mądry, żeby dzwonić do papieża w takim momencie?" - zapytał publicysta portalu.