​W noc sylwestrową w niemieckim Düsseldorfie zginęła 39-letnia obywatelka Izraela. Kobieta została śmiertelnie ugodzona nożem w mieszkaniu swojego znajomego, którego odwiedzała. Motyw zdarzenia nadal nie jest znany - podał portal dziennika "Welt".

Prowadzimy intensywne śledztwo - potwierdził w poniedziałek rzecznik prokuratury w Düsseldorfie w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia. Jak dodał rzecznik, kobieta i 33-letni sprawca znali się, a poza nimi w pokoju w chwili przestępstwa nie było innych osób. W innej części mieszkania przebywała w tym czasie jeszcze jedna osoba, która obecnie jest świadkiem w sprawie.

Sprawca jest Niemcem, przebywa w areszcie. Ofiara, Niemka, według informacji izraelskiego MSZ jest także obywatelką Izraela. Nie ma dowodów na to, że czyn ma podłoże antysemickie - powiedział rzecznik prokuratury.

Kobieta jest matką 6-letniej córki, której - według prokuratury - nie było w mieszkaniu w czasie popełnienia zbrodni.