Dwóch Polaków w wieku 45 i 55 lat zmarło na greckiej Krecie - podał portal Greek City Times. Greckie władze apelują, żeby przed wejściem do wody sprawdzić prognozę pogody i ostrzeżenia dotyczące morza, unikać samotnego pływania, a także trzymać się blisko brzegu, jeśli nie ma się pływackiego doświadczenia.
Portal Greek City Times poinformował, że tylko w sobotę w Grecji zmarło pięć osób - prawdopodobnie z powodu utonięcia.
Jak podał portal, w mieście Hersonissos na Krecie 45-letni Polak "zignorował ostrzeżenie o dużych falach i wszedł do wody".
"Został później znaleziony nieprzytomny, zgon stwierdzono w szpitalu" - poinformował Greek City Times.
Portal przekazał, że utonął również 55-letni polski turysta po tym, jak "wszedł we wzburzone wody" przy plaży w mieście Chania.
Grecki portal poinformował, że w sobotę utonął również 90-letni Francuz na basenie w Hersonissos.
W innych częściach kraju życie straciły dwie kolejne osoby, obywatele Grecji - nieprzytomny 87-latek został wyciągnięty z morza w Wolos, a w wodzie w Thesprotii znaleziono 86-letniego mężczyznę.
Greckie władze apelują o rozwagę, w szczególności wobec turystów, którzy nie znają lokalnych warunków. "Przed wejściem do wody należy sprawdzić prognozę pogody i ostrzeżenia dotyczące morza, unikać samotnego pływania, a także trzymać się blisko brzegu, jeśli nie ma się pływackiego doświadczenia" - przypomina Greek City Times.
W 2023 roku Grecję odwiedziło ok. 33 mln turystów, czyli o ok. 5 mln więcej niż rok wcześniej.
