Carla Bruni wyznacza nowe plażowe trendy. W czasie wakacji na Francuskiej Riverze żona prezydenta Francji lansuje modę na opalanie się… z płetwami na nogach.
Paparazzich nie odstraszają motorówki francuskiej żandarmerii i co rusz podpływają do prywatnej skalistej plaży obok willi Bruni, by robić prezydenckiej parze tysiące zdjęć. Sarkozy i pierwsza dama Francji starają się wypaść na zdjęciach jak najlepiej.
Szef państwa co chwila wciąga brzuch i wypina klatkę piersiową - ironizuje prasa. Jedyny problem – najczęściej pokazuje się w krótkich, ale za to szerokich hawajskich szortach, w których wygląda nieco dziwnie, zwłaszcza w porównaniu do zgrabnej, długonogiej Carli – naśmiewają się obserwatorzy.