17-letni polski imigrant Łukasz Zbylut po zaledwie pięciu latach pobytu w USA został przyjęty do siedmiu najlepszych amerykańskich wyższych uczelni z tzw. Ligi Bluszczowej (Ivy League). Wybrał najwyżej notowany Uniwersytet Harvarda.
Zamieszkały w Nowym Jorku nastolatek przyznał, że kiedy przyjechał do USA w 2003 r., znał tylko kilka angielskich słów - głównie przekleństw.
W swojej szkole średniej Łukasz należy do klubu dyskusyjnego, redaguje szkolną gazetę i jest przewodniczącym koła prawnego, które aranżuje fikcyjne procesy sądowe. Gra także w piłkę nożną. W wywiadzie powiedział, że przejście ze szkoły polskiej do amerykańskiej "było łatwiejsze" niż oczekiwał. Na Harvardzie chce studiować nauki polityczne, prawo i filozofię.