Hiszpańska policja krajowa uwolniła 16 kobiet zmuszanych do prostytucji na terenie Andaluzji. Funkcjonariusze zatrzymali 10 osób.

Jak poinformowały hiszpańskie służby, wszystkie uwolnione kobiety to cudzoziemki.

Śledczy ustalili, że kobiety zostały oszukane w krajach swojego pochodzenia przez przedstawicieli grupy przestępczej obietnicą legalnej i dobrze płatnej pracy. Po przybyciu do Hiszpanii zostały one pozbawione paszportów oraz zmuszone do świadczenia usług seksualnych na terenie Sewilli.

Inspektorzy ustalili, że ofiary siatki sutenerów były przez nich stale kontrolowane, monitorowane przez system kamer, a w wypadku nieposłuszeństwa bite.

"Miały być one gotowe do prostytucji przez 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu" - dodała policja. Regularnie podawano im substancje psychoaktywne.

Zniewalane kobiety były pozbawiane przez członków gangu 75 proc. pobranej od klientów zapłaty za usługi seksualne.

Do tej pory zatrzymanych zostało 10 członków grupy przestępczej. Znaleziono przy nich substancje psychotropowe, karabinek AK-47.

Wśród postawionych zatrzymanym zarzutów są m.in. handel ludźmi, zmuszanie kobiet do nierządu, nielegalne posiadanie broni, a także handel narkotykami, w tym czerpanie zysków z prowadzenia dwóch plantacji marihuany.