Prezydent Francji Emmanuel Macron podczas rozmowy telefonicznej ostrzegł prezydenta Iranu Masuda Pezeszkiana przed kontynuowaniem wpierania Rosji - przekazał w poniedziałkowym komunikacie Pałac Elizejski.
Emmanuel Macron również przekazał prezydentowi Iranu, że jego kraj ma rolę do odegrania w celu uniknięcia dalszej eskalacji między Izraelem a Libanem. Prezydent Francji odniósł się do faktu, iż Iran wspiera "działania destabilizujące" w regionie.
Równocześnie pogratulował Pezeszkianowi wygranej w wyborach prezydenckich, które miały miejsce piątego lipca. Jednocześnie przekazał, że Iran potrzebuje prawdziwych zmian. Dodał, że "uwolnienie trzech obywateli Francji, niesprawiedliwie przetrzymywanych w więzieniu od dwóch lat, jest warunkiem sine qua non w celu poprawy" stosunków pomiędzy Paryżem a Teheranem - przekazała agencja AFP.
Prezydent Francji odniósł się też do programu nuklearnego Iranu i przekazał Pezeszkianowi, że jego kraj powinien działać według zaleceń i procedur międzynarodowych organizacji.
Masud Pezeszkian został wybrany na prezydenta Iranu w wyborach, które odbyły się 5 lipca. Jego poprzednik Ebrahim Raisi zginął 19 maja w katastrofie śmigłowca.