Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka poinformował, że będzie ubiegał się o reelekcję w wyborach prezydenckich w 2025 roku. Swoją władzę w kraju sprawuje już od 30 lat.
Na Białorusi odbywają się dziś wybory do parlamentu i rad lokalnych. Swój głos oddał już m.in. Łukaszenka, który przekazał także, że w 2025 roku ponownie będzie kandydował na urząd prezydenta.
Powiedzcie im (opozycjonistom - przyp. red.), że będę kandydował - mówił białoruski dyktator, cytowany przez białoruską państwową agencję informacyjną BiełTA. Nikt, żaden odpowiedzialny prezydent nie opuściłby swojego ludu, który idzie za nim - tłumaczył.
Nie martwcie się. Zrobimy dla Białorusi wszystko, co jest potrzebne - podkreślał białoruski dyktator.
Przyznał przy tym, że w ciągu roku, który pozostał do wyborów prezydenckich, wiele rzeczy może się jeszcze zmienić.
Oczywiście ja i my wszyscy będziemy reagować na zmiany, jakie będą zachodzić w naszym społeczeństwie i na sytuację, w jakiej za rok będziemy - podkreślał.