Londyn prowadzi bezpośrednie rozmowy z Teheranem na temat uwolnienia brytyjskich marynarzy, zatrzymanych przez Irańczyków. Chcemy, by ta kwestia została rozwiązana metodami dyplomatycznymi, najszybciej jak to możliwe - powiedział brytyjski minister obrony Des Browne. Minister odmówił podania szczegółów.
Iran potwierdził, że prowadzi z Wielką Brytanią negocjacje. Władze irańskie zaznaczyły, że rozmowy przyniosłyby już efekty, gdyby komentarze rządu w Londynie nie były nieprzyjazne.
Niedzielny dziennik "Telegraph" poinformował, że brytyjskie władze pracują nad kompromisowym rozwiązaniem, które umożliwi Wielkiej Brytanii i Iranowi wyjście z kryzysu. Do Iranu – jak donosi dziennik – miałby się udać jeden z komandorów brytyjskiej marynarki, by osobiście przekazać władzom w Teheranie rządowe pismo. Nie byłby to jednak list z przeprosinami, ale z zapewnieniami, że w przyszłości brytyjskie okręty nigdy świadomie nie wpłyną na irańskie wody terytorialne.
Władze w Londynie nie chcą bowiem, by kryzys na linii Wielka Brytania-Iran trwał w nieskończoność. Zaznaczmy, że dotychczasowe działania rządu Tony’ego Blaira w tej sprawie cieszą się poparciem znacznej części społeczeństwa.
Według najnowszego sondażu, większość Brytyjczyków opowiada się za tym, by konflikt z Iranem rozwiązać środkami dyplomatycznymi. 40 procent Wyspiarzy uważa, że Tony Blair postępuje słusznie, próbując rozwiązać konflikt na drodze dyplomatycznej, jednak bez składania przeprosin, których domaga się Teheran. 26 procent uważa, że Londyn powinien przeprosić, a 17 procent opowiada się za brytyjskimi sankcjami wobec Iranu. Tylko 7 procent jest zdania, że rząd brytyjski powinien przygotować akcję militarną, aby uwolnić uprowadzonych.
W niedzielę w sprawie porwanych po raz pierwszy publicznie wypowiedział się George Bush. To jest niewybaczalne postępowanie – mówił przywódca Stanów Zjednoczonych. Amerykański prezydent wezwał Teheran do ich natychmiastowego zwolnienia uprowadzonych marynarzy. Jednocześnie jednak opowiedział się za pokojowym rozwiązaniem konfliktu.
Sprawa brytyjskich zakładników jest poważna, bowiem Iran zatrzymał tych ludzi na wodach irackich. To jest niewybaczalne postępowanie. Zdecydowanie popieram starania rządu Blaira pokojowego rozwiązania tego problemu- powiedział Bush podczas konferencji prasowej w Camp David.
23 marca podczas kontrolowania statku handlowego w Zatoce Perskiej piętnastu marynarzy i żołnierzy piechoty morskiej z fregaty "Cornwall" zostało pojmanych przez Irańczyków. Teheran twierdzi, że Brytyjczycy bezprawnie wtargnęli na jego wody terytorialne. Londyn temu zaprzeczył, podkreślając, że kontroli dokonywano na wodach terytorialnych Iraku.