Zanim zmarł, zadbał o to, by jego córka przez kolejne pięć lat dostawała w dniu swoich urodzin bukiet kwiatów i kilka ciepłych słów od niego. Bailey Sellers właśnie obchodziła 21. urodziny i po raz ostatni dostała kwiaty i kartę urodzinową od zmarłego przed laty taty: "Bądź szczęśliwa i żyj pełnią życia. Będę przy Tobie na każdym kroku".
Bailey Sellers z Knoxville w Stanach Zjednoczonych właśnie skończyła 21 lat. To było jednak gorzkie święto. Były to jej ostatnie urodziny, kiedy dostała bukiet kwiatów i kartkę z życzeniami od zmarłego taty.
Ojciec Bailey zmarł na raka pięć lat temu, gdy ona miała 16 lat. Przed śmiercią, zdając sobie sprawę z tego, że odchodzi, zadbał o to, by jego kochana córeczka nadal otrzymywała od niego urodzinowe życzenia.
21. urodziny były ostatnią taką okazją, o czym Bailey napisała na Twitterze: "To bukiet z okazji 21. urodzin. Ostatni. Tatusiu, tak bardzo za Tobą tęsknię".