„Wszyscy powiadają: Kreml, Kreml. Od wszystkich o nim słyszałem, a sam nie widziałem go ani razu. Ileż to już razy (z tysiąc) na gazie albo na kacu przemierzałem Moskwę z północy na południe, z zachodu na wschód, z jednego końca na drugi, na wylot i na oślep – ale Kremla nie widziałem nigdy.” Tak zaczyna się słynna powieść „Moskwa-Pietuszki” Wieniedikta Jerofiejewa. Można te słowa odnieść do postrzegania Rosji w światowej polityce. Wszyscy powiadają „Kreml, Kreml”, ale czy faktycznie widzą rolę Kremla w wydarzeniach dziejących się na całym globie?
Rosja wchodzi w okres otwartej konfrontacji ze Stanami Zjednoczonymi. Wykonała już kilka symultanicznych, spektakularnych posunięć na geopolitycznej szachownicy. Te działania nabrały przyspieszenia, mimo że napięcia w relacjach z Zachodem zaczęły się tuż po aneksji ukraińskiego półwyspu - Krymu w 2014 r. Wydaje się bowiem, że teraz każdy dzień przynosi nowe ruchy Rosji.
Czwartek 26 czerwca 2019 roku - przegląd faktów z elementami ich analizy
- Shake-hand przez Atlantyk - albo wyciągnięte z oddali ręce prezydentów
Kontynuowane są rozmowy na temat możliwego spotkania prezydenta Rosji Władimira Putina z przywódcą USA Donaldem Trumpem na marginesie spotkania grupy G20 w Japonii 28-29 czerwca - ujawnił rzecznik Kremla. O możliwej rozmowie w Osace z Putinem mówił już w zeszłym tygodniu Trump. Gdyby do tego dialogu doszło, musiałby być długi. Sporo jest tematów.