Korea Północna zapowiada wystrzelenie swojego pierwszego militarnego satelity - podały państwowe media KCNA cytowane przez agencję Reutera. Ma to być działanie skierowane przeciwko Stanom Zjednoczonym.
Jak poinformowały północnokoreańskie media, pierwszy militarny satelita ma zostać wystrzelony w terminie 31 maja - 11 czerwca.
Reżim Kim Dzong Una chce w ten sposób "przeciwdziałać lekkomyślnym działaniom militarnym Stanów Zjednoczonych".
Wzywamy Koreę Północną do wycofania się z planu wystrzelenia satelity wojskowego - przekazał dziś resort spraw zagranicznych Korei Południowej, po tym jak północny sąsiad tego kraju uprzedził o swoich działaniach.
Seul zadeklarował w wydanym oświadczeniu współpracę ze społecznością międzynarodową w celu odpowiedzi na prowokacje Pjongjangu.
Japonia także wezwała Koreę Płn. do rezygnacji z wystrzelenia satelity, zapowiadając ścisłą współpracę z sojusznikami, takimi jak USA i Korea Płd., aby do tego nie dopuścić. Ministerstwo obrony Japonii przekazało, że zamierza zniszczyć jakikolwiek pocisk wystrzelony z Korei Płn., który naruszyłby terytorium kraju i obecnie rozpoczyna odpowiednie przygotowania.
Podejmiemy niszczycielskie działania przeciwko pociskom balistycznym i innym, które miałyby wylądować na naszym terytorium - napisano w oświadczeniu japońskiego ministerstwa.
Posiadająca broń nuklearną Korea Płn. twierdzi, że ukończyła budowę pierwszego wojskowego satelity szpiegowskiego, a jej przywódca Kim Dzong Un zatwierdził ostatnie przygotowania do wystrzelenia go na orbitę. Analitycy twierdzą, że satelita może zwiększyć możliwości obserwacyjne Korei Płn. i poprawić jej zdolność do atakowania celów w przypadku wojny - przekazała agencja Reutera.
W połowie kwietnia Korea Płn. poinformowała o próbie z nowym typem międzykontynentalnego pocisku balistycznego (ICBM) na paliwo stałe Hwasong-18, który "wzmocni możliwości kontrataku nuklearnego".
"Test wykazał skuteczność militarną nowego międzykontynentalnego pocisku balistycznego do dokonania strategicznego ataku" - napisała KCNA dodając, że "radykalnie zwiększy on gotowość do dokonania kontrataku i potencjał odstraszania strategicznego".
Z kolei pod koniec marca Korea Północna wystrzeliła dwie rakiety balistyczne krótkiego zasięgu w kierunku Morza Japońskiego - poinformowała wówczas południowokoreańska armia. Była to kolejna z serii prób rakietowych prowadzonych przez Pjongjang w tym roku.
Według japońskich mediów oba pociski spadły wówczas do Morza Japońskiego poza wyłączną strefą ekonomiczną Japonii.