Podczas patrolowania lasów rozbił się w Korei Południowej śmigłowiec. Maszyna spadła na ziemię i stanęła w płomieniach. Śmierć poniosła pięć osób, które znajdowały się na jej pokładzie.
Pięć osób zginęło w niedzielę w katastrofie śmigłowca w północno-wschodniej części Korei Południowej - podała agencja Yonhap, powołując się na straż pożarną. Helikopter rozbił się o wzgórze w czasie patrolu okolicy pod kątem pożarów lasu.