Co najmniej 69 osób zginęło w tragedii samolotu lokalnych linii lotniczych w Nepalu. Maszyna rozbiła się w środkowej części kraju. Pojawiły się doniesienia, że niektóre osoby będące na pokładzie przeżyły.

Jak podają lokalne media, samolot lokalnej linii Yeti Airlines rozbił się na zachód od miasta Pokhara w zachodnim Nepalu. Na filmach opublikowanych w mediach społecznościowych widać czarny dym dochodzący z miejsca katastrofy.

Przed rozbiciem się piloci maszyny skontaktowali się z pobliskim lotniskiem. 

Na pokładzie były 72 osoby - czterech członków załogi oraz 68 pasażerów, w tym zagraniczni: 5 obywateli Indii, 4 Rosjan, jeden Irlandczyk, 2 Koreańczyków z Południa, jeden Australijczyk, jeden Francuz i jeden Argentyńczyk.

Zginęło co najmniej 69 osób. Część ciał wydobyto już z wraku.

Przedstawiciel lokalnych władz przekazał, że kilka osób przeżyło, mimo iż maszyna rozpadła się na kawałki, a wrak zapalił się. 

Rząd Nepalu zamierza powołać komisję, która będzie wyjaśniać przyczyny katastrofy. 

W maju 2022 roku samolot lokalnych nepalskich linii Tara Air rozbił się w górach na północy Nepalu. Na pokładzie znajdowało się 16 Nepalczyków, dwóch Niemców i czterech obywateli Indii; nikt nie przeżył katastrofy.

Zobacz również:

Nepalska armia zlokalizowała wrak samolotu Tara Air