Potwierdziły się informacje ujawnione wcześniej przez korespondentkę RMF FM w Brukseli Katarzynę Szymańską-Borginon - przywódcy państw i rządów NATO o rok przedłużyli kadencję Jensa Stoltenberga na stanowisku sekretarza generalnego Sojuszu Północnoatlantyckiego. Stoltenberg będzie pełnił tę funkcję do końca września 2023 roku.

Kadencja Norwega, jako szefa NATO, miała wygasnąć 1 października bieżącego roku. Na początku lutego Stoltenberg został także wybrany na prezesa banku Norwegii. Funkcję miał objąć w grudniu. 

Przywódcy państw członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego przedłużyli jednak kadencję Stoltenberga o rok. Decyzja została podjęta po to, aby w tak trudnym momencie stanowiska sekretarza generalnego NATO nie obejmował nikt nowy.

Jestem zaszczycony decyzją szefów państw i rządów NATO o przedłużeniu mojej kadencji jako sekretarza generalnego do 30 września 2023 r. W obliczu największego kryzysu bezpieczeństwa w tym pokoleniu jesteśmy zjednoczeni, aby nasz Sojusz był silny, a nasi ludzie bezpieczni - napisał Stoltenberg na Twitterze.

Stoltenberg ukończył ekonomię na Uniwersytecie w Oslo w 1987 roku. Od 2014 roku jest sekretarzem generalnym NATO. Wcześniej w latach w latach 2000-2001 oraz 2005-2013 był premierem Norwegii, wywodzi się z rządzącej obecnie Norwegią Partii Pracy.

Zobacz również:

"Ochrońcie nas od rosyjskich rakiet". Zełenski prosi NATO o samoloty wojskowe