Włoska policja zidentyfikowała parę, która wyskrobała w murze Koloseum napis "Ivan + Hayley 23". Jak podaje prasa w Italii, to turyści z Wielkiej Brytanii, którzy zdążyli już opuścił Włochy. Wszczęto w tej sprawie śledztwo, które może się skończyć karą przekraczającą 15 tysięcy euro, a nawet karą do 5 lat więzienia.
Mimo że wyryte w cegle historycznej budowli literki są małe, sprawa wywołała wielką burzę we Włoszech. Głos zabrał nawet minister kultury kraju. Gennaro Sangiuliano ocenił, że doszło do aktu wandalizmu stanowiącego "obrazę dla wszystkich ludzi na świecie, którzy doceniają wartość archeologii, zabytków i historii".
Pierwsza reakcja przedstawicieli włoskich służb nie świadczyła o specjalnym zaangażowaniu w sprawę. Aktem wandalizmu próbował zainteresować stróżów porządku pewien Amerykanin, który nagrał telefonem film ukazujący, jak Ivan w towarzystwie Hayley drapie kluczami po murze starożytnej budowli. Mimo że mundurowi mogli wtedy zatrzymać wandala, odpowiedzieli Amerykaninowi, że film im nie wystarczy, a sami incydentu nie widzieli.
Uparty Amerykanin postanowił umieścić film w internecie, gdzie nagranie zyskało popularność i wywołało falę oburzenia, nie tylko we Włoszech.