Iran zainstalował dalsze wirówki do wzbogacania uranu w podziemnym bunkrze w swych zakładach nuklearnych w Fordo. Informację tę przekazali dyplomaci w Wiedniu, gdzie swoją siedzibę ma ONZ-owska Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA).
Jeśli wiadomość się potwierdzi, to będzie to kolejny sygnał, że Iran konsekwentnie lekceważy międzynarodowe wezwania, by poddał swój program atomowy skutecznej kontroli.
Teheran odrzuca zachodnie oskarżenia o potajemne prace nad zbudowaniem broni jądrowej. Jednak odmowa wstrzymania wzbogacania uranu ściągnęła na Iran międzynarodowe sankcje i wzmogła spekulacje na temat ewentualnego izraelskiego ataku na jego obiekty nuklearne.
Co jakiś czas świat obiegają informacje, które potwierdzają, że Iran ma za nic międzynarodowe ostrzeżenia. W ubiegłym tygodniu niemiecka prokuratura poinformowała o schwytaniu czterech osób, którym postawiono zarzut dostarczania Iranowi części do budowy reaktora jądrowego. Naruszyły one embargo na handel takimi towarami. Wśród zatrzymanych był Niemiec i trzech mężczyzn z podwójnym niemiecko-irańskim obywatelstwem.