Organizatorzy przyszłorocznych igrzysk w Rio de Janeiro rozpoczęli już specjalne przygotowania do ochrony uczestników tej imprezy przed możliwymi atakami terrorystycznymi. To efekt wydarzeń w Paryżu w połowie listopada.
Szef ds. bezpieczeństwa w Rio de Janeiro Jose Mariano Beltrame zapewnił jednocześnie, że obecnie nie ma żadnych sygnałów, by igrzyska były celem terrorystów.
Jak podała miejscowa gazeta "Folha de S. Paulo", w przyszłym tygodniu ma zebrać się specjalna komisja, która określi realne zagrożenie atakiem terrorystycznym. W obradach mają wziąć udział także przedstawiciele Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl).
Dotychczas w budżecie zaplanowano na zabezpieczenie igrzysk kwotę 930 mln reali (ok. 231 mln euro). W trakcie imprezy w ochronę zaangażowanych będzie 85 tys. osób, w tym wojsko i policja. Dla porównania, w Londynie o bezpieczeństwo dbało 42 tys. funkcjonariuszy.
Nie możemy teraz poddać się klimatowi histerii, bo to tylko pogorszy całą sytuację - powiedział Beltrame.
Igrzyska w Rio odbędą się w dniach 5-21 sierpnia.
(mal)