Członkinie popularnego japońskiego zespołu AKB48 zostały zaatakowane przez swojego fana piłą. Obydwie z ranami ciętymi zostały przewiezione do szpitala, gdzie natychmiast je operowano.
Do zdarzenia doszło w mieście Takizawa, gdzie Rina Kawaei i Anna Iriyama spotkały się ze swoimi fanami. Niespodziewanie z tłumu nastolatków wyłonił się mężczyzna z piłą, który ranił młode gwiazdy w głowę i ręce. Obie trafiły do szpitala. Jak podaje manager zespołu, operacje przebiegły pomyślnie. Jednak koncert zaplanowany na dzisiejszy wieczór w Tokio został odwołany. Sprawca - 24-letni Satoru Umeta - został zatrzymany.
Grupa AKB48, która powstała w 2005 roku, cieszy się ogromną popularnością w Japonii i innych krajach azjatyckich. Została wpisana do księgi rekordów Guinnessa jako największy tego typu zespół. Człon AKB w nazwie pochodzi od nazwy jednej z dzielnic Tokio, która jest uważana za centrum technologiczne miasta - "Akihabara". Girlsband ma tam swój własny teatr, gdzie niemal codziennie występuje. Natomiast numer 48 odnosi się do początkowej liczby członkiń grupy. Dzisiaj wynosi ona już 140. Co roku, o tym, która z ponad 200 młodych kandydatek dołączy do zespołu, decydują fani w głosowaniu.
Nastoletnie piosenkarki muszą przestrzegać surowych zasad, np. nie wolno im umawiać się na randki.