Władze Hiszpanii ogłosiły, że wznowią deportacje imigrantów, którzy nielegalnie dostali się na Wyspy Kanaryjskie z Maroka. Według rządu Pedro Sancheza deportacje rozpoczną się w poniedziałek.
Jak podał resort spraw wewnętrznych Hiszpanii, wznowienie deportacji wynika z faktu, że władze marokańskie 7 lutego przywrócą rejsy lotnicze z kilkoma państwami Europy. Wśród nich jest Hiszpania i Francja, z którymi połączenia zostały wstrzymane w kwietniu 2021 r. z powodu, jak tłumaczył Rabat, "zagrożenia sanitarnego".
Dziennik “Canarias7" przypomniał, że podczas pandemii jedynie pomiędzy grudniem 2020 r. a kwietniem 2021 r. hiszpańskie służby prowadziły regularną akcję deportacji do Maroka obywateli tego kraju z Wysp Kanaryjskich. Średnio na tydzień deportowano 80 marokańskich obywateli.
Z szacunków władz Hiszpanii wynika, że w styczniu br. na Wyspy Kanaryjskie przypłynęła rekordowa liczba imigrantów - ponad 2200. Pochodzą oni głównie z Maroka oraz państw Afryki Subsaharyjskiej.
Na początku lutego rząd wspólnoty autonomicznej Wysp Kanaryjskich poinformował, że nie ma już wolnych miejsc w ośrodkach dla imigrantów przybywających nielegalnie z Afryki na ten hiszpański archipelag. Wśród nieletnich przybyszów dominują Marokańczycy.