Dyskretne zawarcie ważnego sojuszu ujawnia renomowany francuski portal Intelligence Online. Chodzi o największe w historii zacieśnienie współpracy służb wywiadowczych Ukrainy i Izraela przeciwko osi Rosja-Iran, zakładające wymianę informacji na bezprecedensową skalę.

Według portalu Intelligence Online Ukraina ma przekazać informacje dotyczące rakiet używanych przez Iran i Hezbolllah do ostrzału Izraela. Ich działanie częściowo oparte jest bowiem na sowieckiej technologii, która później rozwijana była m.in. przez ukraińskich specjalistów. 

Władze w Kijowie mają też dostarczyć Izraelowi własne, tanie technologie, które okazały się dosyć skuteczne w walce z irańskimi dronami, wysyłanymi przez Rosję. Izraelskie siły zbrojne są tym bardzo zainteresowane, bo mają problemy z przechwytywaniem właśnie irańskich dronów, które wysyłane są przez sam Iran oraz Hezbollah i rebeliantów Huti z Jemenu. 

Paradoksalnie "żelazna kopuła" - czyli izraelski system obrony powietrznej, który uważany jest w sumie za skuteczny wobec rakiet - okazuje się mniej skuteczny wobec niektórych dronów. Do tego zestrzeliwanie tanich dronów bardzo drogimi rakietami naraża Izrael na poważne wydatki, których będzie można prawdopodobnie uniknąć dzięki ukraińskiej technologii. 

Mosad proponuje w zamian dostarczanie na bieżąco władzom w Kijowie ważnych informacji na temat Władimira Putina i jego otoczenia oraz rosyjskiej strategii wojennej w Ukrainie. 

Według francuskiego portalu Intelligence Online, który specjalizuje się m.in. w tematyce związanej ze służbami wywiadowczymi, kilku oligarchów z otoczenia Putina przekazuje Mosadowi ważne, poufne informacje. W zamian izraelskie służby miały obiecać tym informatorom możliwość ucieczki do Izraela, kiedy ich życie będzie zagrożone.