„Pracuj w Anglii” – takie ogłoszenie znajdziecie nie tylko w prasie, ale także na odwrocie paragonu z kasy w jednej z sieci hipermarketów. Firma do pracy w Anglii poszukuje magazynierów, kierowców, a także farmaceutów i piekarzy.

Handlowy gigant przygotowuje się do prawdziwej kampanii reklamowej. Ci, którzy spróbowali swoich sił w pracy na Zachodzie potwierdzają – praca taka sama jak w Polsce, ale pieniądze są nieporównywalne. Praca ciężka i dużo pracy, ale przywiozłem całkiem spore pieniadze do Polski - mówi jeden z mieszkańców Krakowa, który kilka miesięcy spędził w Anglii.

Legalna, ciężka praca, ale z ubezpieczeniem i za przyzwoite pieniądze, zawsze znajdzie swoich amatorów. A fakt, że poszukiwani są także piekarze i farmaceuci, jest żywym dowodem, że mit polskiego hydraulika tylko we Francji kojarzy się z zagrożeniem. Posłuchaj relacji Witolda Odrobiny:

W zeszłym roku do pracy w bliźniaczych sklepach w Wielkiej Brytanii wyjechało z Polski tysiąc osób.